Wystawa prezentuje szerokie spektrum grafik z ostatniej dekady, które skupiają się na drukach w technice cyfrowej, gdyż domeną pracowni jest grafika komputerowa. „Są to prace różnorodne, część z nich to wyśmienite realizacje studenckie w pełni dojrzałe, część prac jest szkolna będąca dowodem procesu nauki, dochodzenia do własnej wiedzy i doskonalenia się”, powiedział prof. Krzysztof Marek Bąk.
Zarówno stwierdził, że wspólnym mianownikiem dla studentów i pedagogów jest poszanowanie historii, kultury i tradycji ekslibrisu oraz budowanie w oparciu o nie nowych pomysłów wybiegających myślą w przyszłość tworząc eksperymentalne znaki.
Pracownia Badań nad Ekslibrisem Współczesnym działa w cieszyńskim Instytucie Sztuk Plastycznych od ponad dziesięciu lat. „Staramy się, żeby każdy student czy to na moich, albo na zajęciach kolegów, realizował przynajmniej jeden ekslibris po to, aby mieć rozeznanie czym jest ta dyscyplina grafiki, jakie są jej prawidła i zasady”, powiedział prof. Bąk. A jak widzi on przyszłość ekslibrisu?
„Jesteśmy może jak lutnicy. Wprawdzie można grać na strunowych instrumentach muzycznych wytwarzanych seryjnie, ale u lutników zaopatrują się tylko ci najlepsi, profesjonalni artyści. Liczę, że będziemy takimi rzemieślnikami, których już jest niewielu, ale wciąż są potrzebni, bo ekslibris jest po prostu piękny i co najważniejsze, jest dla ludzi, nie dla ogólnych idei. Stąd w tym widzę jego przyszłość”, wyznał profesor Krzysztof Marek Bąk.