W książce można znaleźć wiele ciekawych informacji podanych w przystępnej formie o architekturze, o dawnych właścicielach kamienic w Rynku, w tym także o mieszkających tam Włochach. A dlatego, że zaintrygowała mnie pierwsza część tytułu książki, zapytałam autorkę, skąd się wzięła. Wtedy pani Irena wytłumaczyła, że Włosi, a byli to przede wszystkim kupcy i przedsiębiorcy, którzy potrafili wykorzystać dogodne położenie Cieszyna, zaczęli się osiedlać w Cieszynie pod koniec XVII wieku.
Jako ciekawostkę dodam, że na początku XVIII w na cieszyńskim Rynku cztery kamienice należały do przybyszów z Italii, zaś najsłynniejszym cieszyńskim Włochem był Dominik Salice-Contessa, który założył pierwszą manufakturę w Cieszynie a od jego nazwiska tereny jego dawnej ziemskiej posiadłości nazywano Konteszyńcem, obecnie znanej części Czeskiego Cieszyna. To na marginesie.
Wracając do samej książki, jak stwierdziła autorka, cieszyński Rynek otoczony renesansowymi kamienicami zasługiwał na publikację i dlatego podjęła się tego zadania. Pozycja książkowa o blisko trzystu stronach zawiera oprócz bogactwa informacji, wiele nieznanych materiałów archiwalnych, map, planów budowy, rysunków, projektów czy starych zdjęć.
Dowiemy się na przykład jak wyglądał typowy renesansowy dom podcieniowy w zabudowie przyrynkowej itp. Ta pięknie wydana książka na pewno przybliży nam w bardzo przystępny sposób historię cieszyńskich kamienic.