Zainteresowanie licznych gości, którzy w weekend odwiedzili Dom PZKO w Jabłonkowie, budziły rozmaite barwne cudeńka. „Dotąd zawsze skupialiśmy się na jednej porze roku, tym razem pojawiły się wszystkie. A więc jest kącik zimowy z jodełkami, wiosenny i letni. Nie zabrakło jesieni – aktualnej pory roku”, zaznaczyła prezes Klubu Kobiet, Władysława Byrtus, dodając, że wystawa powróciła po trzyletniej przerwie.
W jej uroczystym otwarciu wzięli udział liczni goście, których powitał prezes Koła Andrzej Göbel. Rozpoczęcie wystawy umiliły swoimi występami chór „Mała Jabłoneczka” pod przewodnictwem Moniki Łysek oraz zespoły „Zaolzi” i „Zaolzioczek.”
„Wchodząc do Domu PZKO, ogarnęła mnie wielka radość i duma, że nasze dzieci i wnuki mogą dorastać i działać w tym środowisku. Poczułam naprawdę chwilowe szczęście, którym pragnę się podzielić ze wszystkimi”, powiedziała wzruszona emerytowana nauczycielka Wanda Kufa – były sekretarz a obecnie kronikarz jabłonkowskiego Koła PZKO.




















